Rola tłumacza w stwierdzeniu nieważności małżeństwa

PYTANIE:

Pozwanym w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa jest mój były mąż, który nie zna języka polskiego. Co mam zrobić w takiej sytuacji?

 

Definicja tłumacza

Tłumacz w procesie o unieważnienie ślubu kościelnego to osoba, która zna co najmniej dwa języki. Tłumacz dokonuje przekładu wypowiedzi lub tekstu pisanego z języka źródłowego na język docelowy. Tłumaczenie to zarówno rozumienie tekstu, jak i sprawne wyrażanie jego treści w języku, na który ma być tłumaczony. Oprócz wysokich kompetencji językowych, dobry tłumacz powinien cechować się umiejętnością szybkiego uczenia się i wszechstronną wiedzą, a przynajmniej dobrą orientacją w swojej specjalizacji. Tłumacz musi także być osobą wzbudzającą zaufanie obu stron, którym umożliwia komunikację.

 

Podstawa powołania tłumacza

Kodeks Prawa Kanonicznego wskazuje, iż tłumacza należy powołać wówczas, gdy osoba, którą należy przesłuchać, używa języka nieznanego sędziemu lub stronom. Zachodzi to w szczególności wówczas gdy dotyczy to „rozwodu kościelnego”, gdzie najistotniejsze jest wyjawienie prawdy o danym małżeństwie. Instrukcja procesowa Dignitas connubii mówi jedynie o używaniu języka „nieznanego sędziemu”. Nie wspomina nic o stronach. Odnajdujemy tam jednak zastrzeżenie, iż zeznania te mają spisuje się w języku oryginalnym, z dołączeniem tłumaczenia.

 

Kto powołuje tłumacza?

Tłumacza powołuje sędzia kościelny dekretem lub poprzez umieszczenie wzmianki w aktach sprawy. Sędzia kościelny nie ma obowiązku wysłuchania stron przed jego ustanowieniem. W każdym wypadku jednak strony mogą prosić o jego wyłączenie, jeśli będzie ku temu uzasadniona przyczyna. Tłumacz powinien złożyć przysięgę wiernego wypełniania swojego urzędu. Przy jej składaniu – zgodnie z ogólną zasadą – mogą uczestniczyć strony, ale musi być obecny notariusz, aby uwierzytelnić akta.

 

Kto zamiast tłumacza?

W doktrynie podkreśla się, że zamiast powoływania w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa tłumacza, możliwym jest posłużenie się sędzią delegowanym. Musi on jednak znać język zeznającego. Konieczne jednak będzie i w tym wypadku dołączenie tłumaczenia zeznań.

 

Kwalifikacje tłumacza

Ani Kodeks Prawa Kanonicznego, ani Instrukcja procesowa Dignitas connubii nie wspomina nic o kwalifikacjach wymaganych do objęcia urzędu tłumacza. Stąd też – w myśl zasady: „co nie jest prawem zabronione – jest dozwolone” – istnieje możliwość sprawowania urzędu tłumacza także przez wiernych świeckich. Zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety.

 

Na pewno dobrym pomysłem będzie skontaktowanie się z adwokatem kościelnym, który będzie umiał doradzić jak zachować się w takiej sytuacji, czy jest możliwość wynajęcia konkretnego tłumacza, czy być może lepiej skorzystać z innej właściwości miejscowej sądu.

Zostaw ocenę